Z chęcią poczytam twoje opowiadanie, więc twój układ mi jak najbardziej odpowiada. Jednak nie zrobię tego od razu, bo jeszcze przez najbliższy tydzień nie będę miała czasu, ale potem czemu nie. Pozdrawiam:)
Z przyjemnością przeczytam Twoje opowiadanie i jak tylko znajdę chwilę wolnego, skomentuję. Twój układ czytelnik za czytelnika jak najbardziej mi odpowiada. Rozumiem, iż chcesz by Twoja praca była doceniona i skomentowana - mam dokładnie tak samo. Pozdrawiam :)
Hej. Wybacz, że dopiero teraz, ale wcześniej nie miałam czasu. Układ mi odpowiada, oczywiście. Od jura zabieram się za Twój blog, ale uprzedzam, że może mi troszkę zając czytanie, bo jak widzę rozdziałów jest dwadzieścia. Ale dam radę.:)
Hejj ;) Czy zainteresowana układem?... Bardzo, bardzo :) Tym bardziej, że już przeczytałam pierwszy post i mi się on bardzo spodobał... Nie chciałam Ci odpisywać nie wiedząc nic o Twoim opowiadaniu... "Czytelnik za czytelnika" spoko, ale gdybyś np. pisała o gwiazdkach Disneya nie zniosłabym tego xDD Mam trochę zaległości, ale wkrótce dni wolnych coraz więcej więc wszystko nadrobię ;) Informuj mnie o NN jeżeli nie jest to dla Ciebie jakiś problem. Jednak umówmy się na szczere komentarze. Nie przestanę czytać Twojego opowiadania tylko dlatego, że wytkniesz mi jakieś błędy wręcz przeciwnie ;) Ja też będę szczera, postaram się dodawać wyczerpujące komentarze (jak tylko wszystko przeczytam, nie lubię czytać historii od środka xD) i mam nadzieję, że szybko nadrobię te rozdziały i będę na bieżąco :) Już dodałam do niezapomnianych :) Do napisania! http://mirrors-world.blogspot.com
"Zaczęło się od dziesięciu rannych w pojedynku plemion, stu zginęło od mieczy, tysiąc rozstrzelano, milion zbombardowano, miliardy zatruto..." Czuli u mnie rozdział pierwszy nowej historii W wolnym czasie... Zapraszam :) http://mirrors-world.blogspot.com/ Przepraszam, że tak wolno, ale u Ciebie jestem dopiero przy 5 rozdziale :/
[SPAM] W głuszy ocen tygrysy się czają, uważaj, bo one nic nie kumają. Niedźwiedź swą zdobycz pazurami trzyma, niełatwo będzie jej się wyrwać. Skubiąc bambusy, nie zajdziesz daleko, choć lepsze to niż ciepłe mleko. Przyjaciel lemurów w dżungli łatwo nie ma, lecz polowanie na robaki to prosta rewia. Z małpami skacząc, można się zranić, choć lepsze to niż ziele z lwami palić. Nad wszystkim pieczę Tarzan sprawuje i kłusowników z łatwością pojmuje.
Oceny-z-gluszy.blogspot.com zapraszają! Poznaj prawdę o swoim blogu!
(SPAM) http://titanic-by-melodia.blogspot.com/ To co James Cameron ukazał na wielkim ekranie, ja postanowiłam przelać na papier, a później na bloga. Jeśli chodź trochę wzruszyłaś się oglądając historię Jacka i Rose (Titanic) to warto tu zajrzeć. Jeśli chcesz poznać jakie emocję targały ludźmi kiedy Titanic łamał się na pół to tutaj to przeczytasz. Serdecznie zapraszam :D
Jeżeli jesteś zainteresowana, to na http://wspomnienia-severusa.blog.onet.pl pojawiło się wspomnienie 55 i epilog, kończące opowieść o Mistrzu Eliksirów. Zapraszam :)
Kim jesteś? Przejezdnym zafascynowanym pięknem tegoż miasta czy może jego mieszkańcem, znającym nie tylko jego uroki? Skądkolwiek tutaj przyjechałeś, czegokolwiek szukasz i czymkolwiek się zajmujesz, przeżyj wraz z nami niezapomnianą przygodę w Waszyngtonie! Dołącz do nas! http://washington-life.blogspot.com
Uwaga Spam!! (autorka z góry przeprasza za niego) „Elizabeth Malloren jest z pozoru zwyczajną dziewczyną wychowaną w Mystic Falls. Jako jedna z niewielu ma wspaniale udane życie i mężczyznę, którego kocha. Wszystko się jednak zmienia, gdy w jej życiu pojawiają się Katherine Pierce i Klaus. Elizabeth z dnia na dzień przestaje istnieć dla przyjaciół i ukochanego. Załamana przyłącza się do Klausa wierząc, że uda się jej z czasem złamać klątwę. Mija kilka lat. Elizabeth nawiedza porażająca wizja tego, co może się wydarzyć w Mystic Falls za sprawą Klausa. Wiedząc czym ryzykuje udaje się do Mystic Falls chcąc uratować wszystkich i odnaleźć własną przeszłość. Niespodziewanie staje przed szansą odzyskania miłości ukochanego mężczyzny. Czy ktoś stanie jej na drodze? Czy miłość okaże się silniejsza niż rzucona klątwa? Jeśli chcesz wiedzieć to zapraszam na niecodzienną historię opartą na podstawię „Pamiętników wampirów” na adres” www.granica--milosci.blog.onet.pl. Ta historia na pewno Cię wciągnie. P.s.: zostaw swój adres jeśli chcesz być powiadamiana/y o nowych notkach pozostaw adres bloga. Jeśli Twoja historia mi się spodoba na pewno będę ją komentować na bieżąco. Jeszcze raz z góry przepraszam za spam i życzę przyjemnej lektury. p.s. jeśli będziesz zainteresowana pasowałby mi układ czytelnik za czytelnika gdyż Twoje opowiadanie wydaje sie być interesujące.
Stare mury kryją w sobie wiele historii, a każda historia ma tajemnicę. Taki budynek staje się nowym domem Harriet i jej brata. Jak poradzą sobie, mieszkając pod jednym dachem z obłąkaną kuzynką, chorowitym Victorem i wypraną z emocji ciotką? Czy odkryją sekret zaginionych przed laty dzieci?
Akademia Ves w przyjmuje w swe progi dzieci, którymi nie ma się kto zająć. Jej wychowankowie są wszechstronnie wykształconymi Pomocnikami, gotowymi wyruszyć w najdziwniejsze miejsca, aby pomóc ludziom. Avelyn ma osiemnaście lat, a więc właśnie zakończyła naukę w niezwykłej Akademii. Zostaje jej przydzielone pierwsze zadanie, w wykonaniu którego ma jej pomóc straszy kolega po fachu. Jak się jednak okazuje nic nie jest takie jak być powinno, jak przez lata jej powtarzano. Długie lekcje są bezużyteczne, a dziewczyna zostaje sama w obcym miejscu. Czy sobie poradzi? Czy uda jej się przeżyć i wrócić do Akademii? Jesli Cię to zainteresowało zapraszam na przestrzen-i-czas.blogspot.com
[SPAM] Każdy kiedys musi stawic czoło swoim lękom. Podobnie jest w przypadku Nimnar - tchórzliwej półelfki, która uciekła z oblężonej swiątyni. Ucieka przed Karmazynowymi Rycerzami, spotyka tajemnicze rodzeństwo, poszukuje swojej rodziny, walczy. W końcu jednak nadchodzi czas Wielkiej Bitwy. Czy Nimnar znowu stchórzy? Czy jednak pokona tchórzliwą naturę elfów? Zapraszam! [wrong-path.blogspot.com] Przepraszam za spam! :3
Witam! Chciałam Cię serdecznie zaprosić na moje nowe opowiadanie, tym razem krótkie opowiadanie potterowskie o Peterze Pettigrew: hogwart-moich-lat.blogspot.com
Z chęcią poczytam twoje opowiadanie, więc twój układ mi jak najbardziej odpowiada. Jednak nie zrobię tego od razu, bo jeszcze przez najbliższy tydzień nie będę miała czasu, ale potem czemu nie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przeczytam Twoje opowiadanie i jak tylko znajdę chwilę wolnego, skomentuję. Twój układ czytelnik za czytelnika jak najbardziej mi odpowiada. Rozumiem, iż chcesz by Twoja praca była doceniona i skomentowana - mam dokładnie tak samo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHej informuję, że devil-child przeniosło się na blogspota :) www.devil--child.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHej. Wybacz, że dopiero teraz, ale wcześniej nie miałam czasu. Układ mi odpowiada, oczywiście. Od jura zabieram się za Twój blog, ale uprzedzam, że może mi troszkę zając czytanie, bo jak widzę rozdziałów jest dwadzieścia. Ale dam radę.:)
OdpowiedzUsuńHejj ;) Czy zainteresowana układem?... Bardzo, bardzo :) Tym bardziej, że już przeczytałam pierwszy post i mi się on bardzo spodobał... Nie chciałam Ci odpisywać nie wiedząc nic o Twoim opowiadaniu... "Czytelnik za czytelnika" spoko, ale gdybyś np. pisała o gwiazdkach Disneya nie zniosłabym tego xDD Mam trochę zaległości, ale wkrótce dni wolnych coraz więcej więc wszystko nadrobię ;) Informuj mnie o NN jeżeli nie jest to dla Ciebie jakiś problem. Jednak umówmy się na szczere komentarze. Nie przestanę czytać Twojego opowiadania tylko dlatego, że wytkniesz mi jakieś błędy wręcz przeciwnie ;) Ja też będę szczera, postaram się dodawać wyczerpujące komentarze (jak tylko wszystko przeczytam, nie lubię czytać historii od środka xD) i mam nadzieję, że szybko nadrobię te rozdziały i będę na bieżąco :) Już dodałam do niezapomnianych :) Do napisania! http://mirrors-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNa http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
"Zaczęło się od dziesięciu rannych w pojedynku plemion, stu zginęło od mieczy, tysiąc rozstrzelano, milion zbombardowano, miliardy zatruto..."
OdpowiedzUsuńCzuli u mnie rozdział pierwszy nowej historii
W wolnym czasie... Zapraszam :)
http://mirrors-world.blogspot.com/
Przepraszam, że tak wolno, ale u Ciebie jestem dopiero przy 5 rozdziale :/
[SPAM]
OdpowiedzUsuńW głuszy ocen tygrysy się czają,
uważaj, bo one nic nie kumają.
Niedźwiedź swą zdobycz pazurami trzyma,
niełatwo będzie jej się wyrwać.
Skubiąc bambusy, nie zajdziesz daleko,
choć lepsze to niż ciepłe mleko.
Przyjaciel lemurów w dżungli łatwo nie ma,
lecz polowanie na robaki to prosta rewia.
Z małpami skacząc, można się zranić,
choć lepsze to niż ziele z lwami palić.
Nad wszystkim pieczę Tarzan sprawuje
i kłusowników z łatwością pojmuje.
Oceny-z-gluszy.blogspot.com zapraszają!
Poznaj prawdę o swoim blogu!
(SPAM)
OdpowiedzUsuńhttp://titanic-by-melodia.blogspot.com/
To co James Cameron ukazał na wielkim ekranie, ja postanowiłam przelać na papier, a później na bloga. Jeśli chodź trochę wzruszyłaś się oglądając historię Jacka i Rose (Titanic) to warto tu zajrzeć. Jeśli chcesz poznać jakie emocję targały ludźmi kiedy Titanic łamał się na pół to tutaj to przeczytasz.
Serdecznie zapraszam :D
Jeżeli jesteś zainteresowana, to na http://wspomnienia-severusa.blog.onet.pl pojawiło się wspomnienie 55 i epilog, kończące opowieść o Mistrzu Eliksirów.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
[SPAM]
OdpowiedzUsuńKim jesteś? Przejezdnym zafascynowanym pięknem tegoż miasta czy może jego mieszkańcem, znającym nie tylko jego uroki? Skądkolwiek tutaj przyjechałeś, czegokolwiek szukasz i czymkolwiek się zajmujesz, przeżyj wraz z nami niezapomnianą przygodę w Waszyngtonie! Dołącz do nas!
http://washington-life.blogspot.com
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział dziesiąty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Chciałbym zaprosić na pierwszy rozdział
OdpowiedzUsuńUwaga Spam!!
OdpowiedzUsuń(autorka z góry przeprasza za niego)
„Elizabeth Malloren jest z pozoru zwyczajną dziewczyną wychowaną w Mystic Falls. Jako jedna z niewielu ma wspaniale udane życie i mężczyznę, którego kocha. Wszystko się jednak zmienia, gdy w jej życiu pojawiają się Katherine Pierce i Klaus. Elizabeth z dnia na dzień przestaje istnieć dla przyjaciół i ukochanego. Załamana przyłącza się do Klausa wierząc, że uda się jej z czasem złamać klątwę. Mija kilka lat. Elizabeth nawiedza porażająca wizja tego, co może się wydarzyć w Mystic Falls za sprawą Klausa. Wiedząc czym ryzykuje udaje się do Mystic Falls chcąc uratować wszystkich i odnaleźć własną przeszłość. Niespodziewanie staje przed szansą odzyskania miłości ukochanego mężczyzny. Czy ktoś stanie jej na drodze? Czy miłość okaże się silniejsza niż rzucona klątwa? Jeśli chcesz wiedzieć to zapraszam na niecodzienną historię opartą na podstawię „Pamiętników wampirów” na adres” www.granica--milosci.blog.onet.pl. Ta historia na pewno Cię wciągnie.
P.s.: zostaw swój adres jeśli chcesz być powiadamiana/y o nowych notkach pozostaw adres bloga. Jeśli Twoja historia mi się spodoba na pewno będę ją komentować na bieżąco. Jeszcze raz z góry przepraszam za spam i życzę przyjemnej lektury.
p.s.
jeśli będziesz zainteresowana pasowałby mi układ czytelnik za czytelnika gdyż Twoje opowiadanie wydaje sie być interesujące.
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Stare mury kryją w sobie wiele historii, a każda historia ma tajemnicę.
OdpowiedzUsuńTaki budynek staje się nowym domem Harriet i jej brata. Jak poradzą sobie, mieszkając pod jednym dachem z obłąkaną kuzynką, chorowitym Victorem i wypraną z emocji ciotką?
Czy odkryją sekret zaginionych przed laty dzieci?
Zapraszam na opowiadanie, które udaje horror ;)
dzieci-z-wrzosowiska.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie :)
Akademia Ves w przyjmuje w swe progi dzieci, którymi nie ma się kto zająć. Jej wychowankowie są wszechstronnie wykształconymi Pomocnikami, gotowymi wyruszyć w najdziwniejsze miejsca, aby pomóc ludziom.
OdpowiedzUsuńAvelyn ma osiemnaście lat, a więc właśnie zakończyła naukę w niezwykłej Akademii. Zostaje jej przydzielone pierwsze zadanie, w wykonaniu którego ma jej pomóc straszy kolega po fachu. Jak się jednak okazuje nic nie jest takie jak być powinno, jak przez lata jej powtarzano. Długie lekcje są bezużyteczne, a dziewczyna zostaje sama w obcym miejscu. Czy sobie poradzi? Czy uda jej się przeżyć i wrócić do Akademii?
Jesli Cię to zainteresowało zapraszam na przestrzen-i-czas.blogspot.com
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział trzynasty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Hej :) U mnie pojawił się nowy rozdział "Mordowałam, bo nauczono mnie to robić"
OdpowiedzUsuńhttp://mirrors-world.blogspot.com/
W wolnej chwili zapraszam :)
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział piętnasty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Zapraszam na rozdział pierwszy na diathesises.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział siedemnasty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział osiemnasty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
Na http://bracia-duszy.blogspot.com pojawił się rozdział dziewiętnasty.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
[SPAM] Każdy kiedys musi stawic czoło swoim lękom. Podobnie jest w przypadku Nimnar - tchórzliwej półelfki, która uciekła z oblężonej swiątyni. Ucieka przed Karmazynowymi Rycerzami, spotyka tajemnicze rodzeństwo, poszukuje swojej rodziny, walczy. W końcu jednak nadchodzi czas Wielkiej Bitwy. Czy Nimnar znowu stchórzy? Czy jednak pokona tchórzliwą naturę elfów? Zapraszam! [wrong-path.blogspot.com] Przepraszam za spam! :3
OdpowiedzUsuńWitam! Chciałam Cię serdecznie zaprosić na moje nowe opowiadanie, tym razem krótkie opowiadanie potterowskie o Peterze Pettigrew:
OdpowiedzUsuńhogwart-moich-lat.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie :)
http://mirrors-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za nieobecności, postaram się wszystko nadrobić i zapraszam na III :)